top of page

Ulotki – drukować, czy nie dukować?

Kiedy wskazany jest druk ulotek? Myślę, że zawsze, kiedy akcja dotyczy życia, a w zasadzie eventów realizowanych w tak zwanym realu. Każda akcja – informacja tworzona na Fejsie czy w innym socmediumie jest super i nawet ekstra, ale często okazuje się być bardziej ulotną niż ulotka.

Dotarcie do grupy docelowej – odbiorców bywa skuteczniejsze i przychodzi łatwiej przy kontakcie osobistym z człowiekiem. Nie mówię o ludziach-stojakach ani o wtykaniu broszury, gdzie dusza zapragnie.

Fajnym przykładem jest okres zbierania procentów. Jakkolwiek śmiesznie brzmi, dotyczy sprawy, która pomaga m.in dzieciakom walczyć z przeciwnościami.

Od kilku lat projektuję ulotki dla Zuzi i jej niesfornego przyjaciela – autyzmu. W sumie czysty egoizm, bo kiedyś chcę usłyszeć „Cześć ciocia, masz czekoladę” albo kiedy Mała dorośnie - „Choć na kawę”. Jak by nie było, dystrybucja ulotek drogą pantoflową ma sens i jest warta świeczki – zwłaszcza wśród osób bezpośrednio lub pośrednio zaangażowanych: ciotka przekaże innej ciotce, koleżanka z pracy sąsiadce czy pani Krysi, co u niej ziemniaki kupuje ;).

Ale nie tylko „procenty” warto projektować i drukować. Zaproszenia w formie drukowanej podnoszą rangę imprezy, a streszczenie działalności firmy w takiej właśnie formie na targach czy spotkaniach biznesowych stanowi jeden z głównych elementów z zakresu identyfikacji wizualnej konkretnej firmy czy produktu.

Warto też pamiętać, że projekt ulotki po eksportowaniu do JPG-a może być idealnym dodatkiem do posta na stronie www lub banerem na Fejsbuku.

W każdym razie tegoroczne ulotki już poszły w ruch :). Czas na kolejne wyzwania.

Pozdrawiam wrocławsko,

Zakrzewska.art

 


Wyróżnione posty
Ostatnie posty
Archiwum
Wyszukaj wg tagów
Nie ma jeszcze tagów.
Podążaj za nami
  • Facebook Basic Square
  • Twitter Basic Square
  • Google+ Basic Square
bottom of page